Czubkowska: Kobiety to po prostu dobry warsztat

Autorka: Sylwia Czubkowska, redaktor prowadząca Spider’sWeb+, przewodnicząca rady Instytutu Zamenhofa 

Łatwo jest krytykować telewizje i radia za nieobecność kobiecych ekspertek. Trudniej jest nam się odnieść do tekstów prasowych. Skoro jednak w ramach Instytutu Zamenhofa chcemy nagłośnić kwestię nierówności reprezentacji kobiet w mediach to warto zacząć od własnego podwórka.

Oczywiście każdy dziennikarz prasowy zdaje sobie sprawę, że poszukiwanie do tekstów ekspertów, bohaterów i informatorów jest innym procesem niż planowanie programu radiowo-telewizyjnego. Ale mimo wszystko i tu warto by się postarać o pewną diagnozę aktualnego stanu. 

A tę warto zacząć od analizy własnej pracy. Nie mam oczywiście możliwości dokonać takiej analizy na wszystkich tekstach jakie przez kilkanaście lat pracy napisałam. Ale za to postanowiłem dokładniej przyjrzeć się tekstom z ostatniego roku. 

Był on szczególny, bo od kwietnia szefuję nowemu projektowi: serwisowi Spider’sWeb+ czyli onlinowemu magazynowi z analizami, reportażami i wywiadami o technologiach i ich wpływie na świat. Jako, że tematyka technologii wciąż ma wizerunek mocno zmaskulinizowany to przyznam się, że sama nie do końca wiedziałam jak ta statystyka może wyglądać. 

W 132 tekstach, które ukazały się w ciągu 10 miesięcy od startu Spider’sWeb+ wypowiadało się 301 ekspertów, naukowców, biznesmenów, polityków, filmowców, dziennikarzy, pisarzy, muzyków, analityków rynku. W tej grupie było 125 kobiet. Stanowiły więc kobiece ekspertki trochę ponad 40 proc. głosów. Taki stan: not great, not terrible. Sprawdziłam też jak ten stosunek wygląda w tekstach mojego autorstwa. Do 51 publikacji (kilka pisanych wspólnie z innymi autorami) przepytałam łącznie 126 osób, w tym kobiet było 59. Czyli stanowiły niemal 48 proc. wszystkich ekspertów. 

Za to niezwykle cieszy mnie, że na wspomniane 132 teksty, grubo ponad połowa, bo aż 73 jest autorstwa kobiet. Podliczyłam też stosunek wywiadów z kobietami i mężczyznami na naszych łamach. Niespodziewanie okazało się, że na 42 wywiady, dokładnie w połowie czyli w 21 bohaterkami były kobiety: od prezeski fundacji Panoptykon Katarzyny Szymielewicz po Keri Bean, operatorkę łazika Curiosity na Marsie. 

Dlaczego ta statystyka jest tak ważna? Bo pokazuje, że nawet w dziennikarstwie specjalistycznym – o jak wspomniałam męskim wizerunku – gdy autorzy faktycznie szukają wartościowych i zróżnicowanych rozmówców to okazuje się, że kobiet jest bardzo dużo. Nie ma większego problemu by je znaleźć i przekonać czasem do dłuższej i wymagającej rozmowy.

W naszych redakcyjnych pracach rozmowy o tym by pamiętać o ekspozycji obu płci prowadziliśmy tylko kilka razy. Działo się tak m.in przy tekście o ludziach 2020 roku, którzy mieli największy wpływ na świat technologiii (przy nim podkreślana była także waga uwzględnienia osób różnych wiekiem czy Azjatów byśmy nie wpadli w pułapkę westernizacji naszej optyki), przy artykule o e-graczach (kobiet w tym sporcie jest coraz więcej) ale także przy analizie o globalnym buncie młodych i kobiet gdy z autorką zastanawiałyśmy się jakie męskie głosy warto by uwzględnić.

Oczywiście to w żadnym razie nie oznacza, że przy każdym z artykułów jest sens upierać się nad parytetami płci. Raczej kluczowe powinno być stosowanie się po prostu do zasad dobrego warsztatu: pytania obu (czasem czasem wręcz kilku) stron, szukania ciekawych, nowych głosów, nie opierania się tylko na oficjalnych wypowiedziach decydentów. 

Autorka: Sylwia Czubkowska, redaktor prowadząca Spider’sWeb+, przewodnicząca rady Instytutu Zamenhoffa