Podczas protestu Strajku Kobiet w Warszawie 20 stycznia wobec fotoreporterów „Gazety Wyborczej” i Agencji Gazeta – Macieja Jaźwieckiego oraz Jędrzeja Nowickiego – interweniujący policjanci użyli gazu łzawiącego.
– Policjant zaczął mnie przepychać. Powiedziałem więc, że jestem dziennikarzem i proszę, żeby mnie nie dotykał. Sekundę później strzelił mi gazem prosto w oczy – relacjonował Nowicki, cytowany przez „Gazetę Wyborczą”.
Dziennikarz „GW” Dawid Krawczyk napisał na Twitterze, że Jaźwiecki „na ręku miał opaskę Press, a na szyi legitymację prasową”. Policjanci użyli gazu na rondzie Dmowskiego, gdzie doszło do przepychanek protestujących z funkcjonariuszami.
To kolejny w ostatnich miesiącach przypadek, kiedy policjanci utrudniają pracę przedstawicielom mediów podczas relacjonowania protestów.